środa, 22 sierpnia 2012

Let's go!

Taak! :D Wczoraj poza bułką zjadłam jeszcze trochę warzywek i popiłam to zimna cola zero, a na deser poćwiczyłam z Ewką. Dzisiaj też rozpoczęłam z nią dzień i zjadłam jogurt 0%. Myślę, że jest okej. Dzisiaj spotykam się z koleżanką i pewnie wypije jakieś piwo, a to jak wiadomo puste kalorie.. No, ale nie mogę też tak siedzieć bez niczego.
Ćwiczyć obowiązkowo planuję 4 razy w tygodniu i chcę żeby to było takie minimum, które musi mi wejść w nawyk. Oczywiście teraz kiedy mam jeszcze więcej czasu będę starała się częściej, ale jest dla mnie i tak dużo, bo jest strasznym leniem do ćwiczeń..
Ogólnie jest okej, w końcu mam w miarę dobry humor :)
Osobiście nie lubię Miley Cyrus, ale podziwiam ją za to że tak się zmieniła. Czyż nie? :) 

5 komentarzy:

  1. Jako dziecko oglądałam "Hannah Montana", była moją idolką. Teraz podziwiam ją za tą przemianę. Pokazuje że chcieć to znaczy móc. Trochę samodyscypliny i proszę jakie efekty. Bardzo podoba mi się też jej nowa fryzura. W ostatnim czasie zdecydowanie zmieniła się na plus.
    Buziaki :*

    OdpowiedzUsuń
  2. No jakie pozytywne nastawienie :) proszę świetnie bardzo dobrze :*
    Ja też mam takiego lenia do ćwiczeń. Jesteś moją normalnie inspiracją i natchnieniem do ćwiczeń. Bo takie plany i mobilizację to aż chce się czytać :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jejjuuu, ale miło! ;* A sama mało ćwiczę.. ale musimy sie nawzajem wspierać :)

      Usuń
  3. Też podziwiam ją za przemianę, naprawdę. Mnie tak się nie chce ćwiczyć, że masakra. Niby robię codziennie te 30-50 brzuszków ale wiem że to raczej nie wystarczy, ale po prostu nie mam siły na więcej, niestety... :( Jestem początkującą i potrzebuję wsparcia, proszę pomóż mi. Jak? Pozostaw komentarz. Nie mogę się poddać, a czuję, że się poddam...

    Adres do mojego bloga: http://jedencelkilogramymniej.blogspot.com/

    Proszę, napisz 1 komentarz, pozdrawiam :*

    OdpowiedzUsuń
  4. Gdzie mogę znaleźć ten filmik z Ewą? skąd masz?

    OdpowiedzUsuń